Aleksandra Przecherska - Baranowska

adwokat

Jestem adwokatem i swoją kancelarię adwokacką prowadzę w Warszawie. Specjalizuję się w prawie rodzinnym. W tym blogu poruszam tematy rozwodu, alimentów, ustalenia kontaktów z dziećmi oraz władzy rodzicielskiej.

"Nieszczęśliwi rodzice, to nieszczęśliwe dzieci. Dobrze przeprowadzony rozwód, może być otwarciem nowego, lepszego rozdziału dla Twojej rodziny".
[Więcej >>>]

Skontaktuj się

Nowoczesna alimentacja – co to jest?

Sąd Okręgowy orzekając o rozwodzie małżonków posiadających potomstwo ma obowiązek ustalić m.in. alimenty na dziecko oraz miejsce zamieszkania dziecka.

Najczęściej dziecko mieszka na stałe z mamą. To na Jej rachunek wpłacane są przez ojca alimenty w tej samej kwocie co miesiąc.

Czy takie rozstrzygnięcie jest sprawiedliwe? Odpowiedź brzmi: to zależy.

Jeżeli rodzice są ze sobą w konflikcie. Podczas gdy cała opieka spoczywa na matce dziecka, a ojciec nie poczuwa się do wzięcia na siebie w równym stopniu ciężaru opieki nad dzieckiem, to oczywiście lepiej, żeby matka dziecka miała do dyspozycji stałą kwotę pieniędzy.

Kwotą tą będzie mogła swobodnie gospodarować i będzie miała możliwość zaplanowania wydatków na przyszłość.

Nowoczesna alimentacja - co to jest?

Jednocześnie coraz mniej osób pracuje na umowę na pracę i otrzymuje stałą kwotę wynagrodzenia co miesiąc.

Zarobki są różne w zależności od miesiąca i przelewanie stałej kwoty na dziecko może być bardzo uciążliwe.

Jeżeli rodzice żyją rozdzieleni, a pomimo wszystko wspólnie aktywnie uczestniczą w życiu dziecka i żyją ze sobą w zgodzie. Bez wątpienia świetnym rozwiązaniem jest założenie konta, z którego będą regulowane wydatki na dziecko.

Każdy z rodziców miałby dostęp do konta i miał swoją kartą bankomatową. Wszelkie wydatki na dziecko byłyby pokrywane z tego rachunku.

Zalet takiego rozwiązania jest bardzo dużo, m.in. nikt nigdy nie będzie mógł zarzucić drugiej stronie, że wydaje pieniądze na siebie zamiast na dziecko!!!

***

Po przeczytaniu: „Nowoczesna alimentacja – co to jest?”, zapraszam również do lektury:

Zdjęcie: Alexander Miles on Unsplash